Kochani!
Właśnie przywiozłam do domu prezent,
który dostałam od Alinki i Krisa.
Czy Wy też, tak jak ja, widzicie ten potencjał, który tu drzemie?
Zakładam strój roboczy i ruszam do zabawy!!!
W zasadzie mam kłopot z nazwaniem tego co zrobiłam:
– obrazek ?
– wieszak na klucze ?
– „zakrywacz” skrzynki na bezpieczniki ?
– ozdoba przedsionka ?
Moja ostatnia praca spełnia wszystkie te funkcje,
a dodatkowo bardzo mnie cieszyła sama zabawa przy niej
Wykorzystałam starą deskę, farby akrylowe,
muszelki i kamyki z domowej kolekcji,
kawałek drewienka do kominka, wykałaczkę do szaszłyków,
cztery drewniane klocki Antosia,
haczyki, które znalazłam wśród skarbów męża,
materiały, sznurek i tasiemkę
+ klej do drewna i klej na gorąco
Dziś inspiracje jesienne zaczerpnięte żywcem z klubu Kici Nici
http://www.facebook.com/kiciniciklub
Marysia cudnie uczyła się słów do jeżykowego rock & roll’a
https://www.facebook.com/kiciniciklub/videos/vb.1577478459180162/1649885048606169/?type=2&theater
a tutaj do posłuchania piosenka
https://www.facebook.com/kiciniciklub/videos/vb.1577478459180162/1649461628648511/?type=2&theater
Ja ze śpiewaniem jestem na bakier, ale jeżyk mnie zachwycił
i postanowiłam uszyć swojego, jak to ze mną bywa skroiłam od razu dwa
– jeden gładziutki, a drugi nieco rozczochrany.
Zachwycają się teraz kolorami jesieni w ogrodzie, ale na wieczór wrócą na kanapę…
przedstawiam Państwu dwa jeże na spacerze